Wegetatywne rozmnażanie winorośli
Czy można samemu rozmnażać winorośl? Oczywiście. W odpowiednich warunkach może to być nawet łatwe. Należy pamiętać, że inaczej robi się to dla siebie w celach testowych (zwykle długie sadzonki własnokorzeniowe), inaczej dla prodesjpnalnych plantatorów (zwykle długie sadzonki szczepione), a inaczej dla sklepów detalicznych (zwykle krótkie sadzonki własnokorzeniowe). Rozmnażając winorośl (zwłaszcza na sprzedaż) należy zwrócić szczególną uwagę, czy odmiana jest chroniona licencją. Jeżeli tak, to wcześniej należy uiścić właściwą opłatę na rzecz producenta.
Dla siebie siebie proponuję robić sadzonki długie, dwuoczkowe. Dlaczego? Winorośl ma bardzo głęboki i rozbudowany system korzeniowy. Susza dla niej nie stanowi problemów. Dlatego należy umożliwić rozwój systemu korzeniowego i sadzić rośliny bardzo głęboko. Długa szyjka korzeniowa bardzo w tym pomaga.
Ja robię sadzonki następująco:
- wycinam dwuoczkowe kawałki łozy, około 3 centymetry nad górnum oczkiem i 5 centymetrów nad dolnym,
- górny koniec pokrywam stearyną z rozpalonej świecy, aby sadzonka nie wysychała, zanim wyrosną jej korzenie,
- na dolnym końcu robię 4 pionowe nacięcia na głębokość 0,5 mm i długość 3 cm i maczam koniec łozy w ukorzeniaczu AB,
Tak przygotowana sadzonka jest wtykana do wilgotnej ziemi z piaskiem w tunelu foliowym. Z moich trzykrótnych prób przyjęło się 100% roślin. W dużej mierze wynika to z tego, że sadzonki robię tunelu z automatycznym zraszaniem.
[image:image-0]